2009/10/29

Nowa propozycja Dusted Wax

Mowa o najnowszej, nujazzowo-chilloutowej produkcji Nienvoxa, która ukazała się kilka dni temu w netlabelu Dusted Wax. „Sphere” jest już piątą płytą w dorobku tego bardzo płodnego artysty. W tym roku ukazały się cztery z nich, a na scenie netaudio jest stosunkowo od niedawna, dokładnie od 21 grudnia 2008 roku, kiedy wyszła jego pierwsza płyta zatytułowana „Huge And Abstract” (Bump Foot).
Kto słyszał dotychczasowe dokonania autora „Sign” (a pewnie słyszało wielu, bo prawie 80 tyś ściągnięć tej płyty coś znaczy) wie po jakich dźwiękach lubi się poruszać. Nie inaczej jest tym razem ...

The River Express

In Watermellon Sugar (feat. 813)

Matam

2009/10/28

Trwają prace nad nowym netlabels.org

Strona netlabels.org przez lata była doskonałym katalogiem netlabeli. Tworzona była jednak jako wiki, co oznacza, że każdy mógł dodać do katalogu swojego netlabela, samemu przypisując go do jednej z wielu kategorii. Zaowocowało to swego rodzaju chaosem - przykładowo jedni używali określenia 8-bit, a inni 8bit. W przypadku popularniejszych haseł bardzo utrudniało to używanie bazy danych - wystarczy porównać listę netlabeli w podkategoriach Drum&Bass, Drum'n'bass i Drum and Bass. Zobaczcie sami jak to wyglądało.

Szczęśliwie odpowiedzialny za kształt netlabels.org mo (znany też z Phlow-Magazine) od pewnego czasu pracuje nad całkowicie nową wersją serwisu netlabels.org. Miałem okazję porozmawiać z mo w trakcie festiwalu Netaudio Berlin i z tego co mówił, nowe netlabels.org będzie serwisem totalnym. Przez "serwis totalny" należy rozumieć katalog netlabeli, który będzie łatwy w obsłudze i przeglądaniu, będzie sprzyjał promowaniu dobrych netlabeli, a jego użyteczność będzie rosła w miarę przyrostu liczby użytkowników. Będzie to coś pomiędzy serwisem Digg a Hype Machine, z tym że zorientowane wyłącznie na netaudio. Katalog, newsy, RSS oraz narzędzia pomagające w promocji muzyki - wszystko w jednym miejscu. Jeśli całość będzie działać tak jak wynika z zapowiedzi, serwis niezwykle ułatwi życie zarówno artystom, jak i słuchaczom.

Nowa wersja netlabels.org powinna być dostępna już niedługo, a funkcjonalność będzie z czasem poszerzana. Zapowiedzi i stan prac można śledzić na blogu serwisu.

PGA

2009/10/25

Fresh Body Shop - Doctor X

Niecałe 14 minut, a tak naprawdę jeszcze mniej, ale za lekarza robi doskonale. Wcześniejsze albumy, właściwie epki, były na wysokim poziomie, ale bez takiego feelingu jaki lubię. Kilka dni temu dostałem informację o nowym wydaniu. Chłopaki widać dużo ćwiczyli. Niesamowita rytmika, jakość i wyczucie. Słuchając utworów po kolei mam nieodparte uczucie, że fani łagodniejszych kawałków NIN, co nie znaczy wolniejszych, a także osoby zachwalające sobie wczesną twórczość Becka będą bardzo zadowolone z tej pozycji.

Od pierwszych dźwięków stopa i głowa, ba! całe ciało nieodparcie przejmuje odpowiednią częstość drgań. Bardzo dobra muzyka do głośnego słuchania, bardzo dobra do poskakania po pokoju, bardzo dobra do pozytywnego chodzenia po zatłoczonym mieście. Przy tym wszystkim dobrze zgrana i zagrana bez zbędnych zgrzytów.

Pozycja obowiązkowa!

Link do wydania: http://www.jamendo.com/fr/album/54057

Priam

2009/10/24

Nowy album Josha Woodwarda

Na Jamendo kilka dni temu ukazał się nowy album Josha Woodwarda, znanego z pewnością fanom lekkiego, przyjemnego rocka, tudzież amerykańskiej muzyki folkowej. W ciemno można ściągać ponad czterdzieści minut świetnej muzyki. Ten artysta to już sprawdzona marka; dla tych, którzy tego wykonawcy jeszcze nie znają, a podoba im się muzyka, zachęcam także do ściągania także poprzednich albumów. Wysoka jakość gwarantowana.

Nowy album nosi miano Breadcrumbs i jak cała twórczość Josha, do ściągnięcia jest z Jamendo.

Pmateja

2009/10/22

Niteffect na żywo z Netaudio Berlin

O festiwalu Netaudio Berlin 2009 była już mowa na stronach netaudio.pl nie jeden raz, najobszerniej zwłaszcza w relacji Patryka. Nie przypadkowo tak się dzieje bo festiwal był największym i najważniejszym wydarzeniem tego roku w netmuzyce.

Jednym z muzyków goszczących w sobotnim (hip-hopowo-nujazzowym) programie Netaudio Berlin 2009 był Niteffect. Zaprezentował on, w klubie Maria, prawie godzinny set, który teraz można ściągnąć za darmo ze strony Kreislauf. Brzmieniowo mix oczywiście nie odbiega od dotychczasowych nagrań Niteffecta, prezentując trip-hop przemieszany z instrumentalnym, a czasem abstrakcyjnym hip-hopem.

"Live at Netaudio Berlin - East meets West" to kolejna świetna, a pierwsza na żywo, produkcja utalentowanego, węgierskiego artysty.



Live at Netaudio Berlin 09 - East meets West

Matam

2009/10/20

Premiera Printempo


Dzisiaj swoją premierę ma debiutancki album młodego producenta z Leszna – Printempo. Płyta została wydana przez Estradę Nagrania; znaną ze składanek Fonoteka i ich remiksowanych odpowiedników. Album Printempo to ponad 40 minut świetnej, instrumentalnej muzyki, rozłożonej na 11 numerach, granych w rytmie nujazz i downtempa. „Pomimo dużego rozrzutu pod względem doboru utworów, płyta jako całość jest niezwykle spójna – elementem scalającym jest indywidualność muzyczna artysty, którego bez wątpienia uznać można za jednego z najbardziej obiecujących instrumentalistów i kompozytorów młodego pokolenia.”

Przesłuchując kolejne numery trudno się nie zgodzić z tymi słowami dlatego„Printempo” to obowiązkowa pozycja dla każdego fana netaudio !!!

Matam

2009/10/19

Koncertowe Placebo za darmo

logoTej jesieni, tudzież zimy, zespół Placebo wybierze się na kolejną trasę koncertową, podczas której, jeśli wierzyć newsletterom, zobaczy ich 300 tysięcy osób. Z tej okazji panowie udostępnili paczkę z pięcioma nagraniami, playlista i linki poniżej. Trasa nie ominie oczywiście Polski. 19 Listopada zespół wystąpi w Warszawie.

Placebo - Breathe Underwater (Live at Pukkelpop 2009)
Expatriate - Get Out, Give In (Album Version)
Silversun Pickups - Panic Switch (Recorded live for KCRW's "Morning Becomes Eclectic")
The Horrors - Sea Within A Sea
United - For What I Feel (Live At Debaser)

http://tourbundle.placeboworld.co.uk/

2009/10/18

The Black Atlantic - Reverence for Fallen Trees

Nie są to może tzw. moje klimaty, ale jakoś mi weszła ta płyta ostatnio. Może dzięki jej wszechogarniającej melancholii i kompatybliności z aurą? Pewnie tak.

Jako, że to nie moje klimaty to wiele do powiedzenia nie mam na temat tej płyty. Akustyczny indie-pop, chłopięcy, minimalistyczny i zgrabny. Ot, tyle w temacie.

Rzecz znaleziona na stronie netlabelu Beep! Beep! gdzie więcej takiej muzyki można poszukać i znaleźć. Download it!

No i zasadniczo- indżoj!

Pierre Melą

2009/10/17

Przerwa Aerotone


Jeden z najciekawszych netlabeli Aerotone, wydawca albumów takich artystów jak Entertainment For The Braindead, Bluebridge Quartet czy My First Trumpet, postanowił zrobić przerwę zamykając tymczasowo swoją muzyczną działalność. Autorzy tłumaczą to przebudową strony www oraz okresem przemyśleń na temat przyszłości netlabela. Zapowiadają jednocześnie szybki powrót, bo jeszcze w tym roku, z nowym wizerunkiem Aerotone i kolejnymi płytami.

Matam

Pomiksuj Ono

Kim jest Yoko Ono chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć.

Czym są licencje Creative Commons- chyba żadnemu czytelnikowi netaudio.pl nie trzeba tłumaczyć.

Co to jest remiks każdy fan muzyki wie przecież.

A co to jest konkurs to już każde dziecko wie.

O co tu chodzi? Yoko Ono’s Plastic Ono Band opublikował na licencji BY-NC kawałek "Sun is Down" i rozpisał konkurs na remiks tego numeru, udpostępniając wszystkie niezbędne sample.

Co robimy? Szukamy bezpłatnego programu do składania muzyki z sampli, ściągamy paczkę z aif'ami, kombinujemy, remiksujemy... i wysyłamy dzieło na konkurs. Jeśli jesteśmy w pierwszej 10-ce Yoko nas namaści oraz wrzuci remiks na swoją stronę.

Indżoj!

Pierre Melą

2009/10/16

Premiera „Mute”

aqbmp016_coverZ lekkim poślizgiem ale już oficjalnie jest ... nowa epka Black Era. Od wczoraj można ją ściągać ze strony netlabela Aquietbump.

„Mute” to siedem mrocznych, hałaśliwych i po części instrumentalnych kawałków. Tym razem bez tak aktywnego, wokalnego wkładu Dy Darshan (z wyjątkiem „Doors words” i "The tumor caste") ale za to z gościnnym udziałem Kaśki Paluch znanej z serwisu 80bpm oraz kilku innych artystów.

Matam

2009/10/15

Hip-hop z Glasgow


Ściślej mówiąc to „instumentalno-elektroniczny hip-hop z Glasgow” - autorstwa nijakiego Scatabrainza. Właśnie ukazała się jego debiutancka płyta „Ellipsis EP” wydana przez anonimowy label Olde Boy. Promocją zajął się po części Hudson Mohawke (Warp/LuckyMe) (jeden z najlepszych producentów abstract hip-hop) pisząc tylko krótką opinię: “Really feeling this, perfect blend of classic hip-hop production fused with electronics and a healthy sprinkling of detroit stylings on top, 'I Know Your There' is my pick but the whole ep is hott”. Rezultat jest taki, że jeśli sam Hudson Mohawke poleca niezależnego artystę to musi być coś na rzeczy ... więc również zapraszamy do ściągnięcia „Ellipsis EP”.

Matam

2009/10/13

Jeszcze jedna nowość od 77cuts

Nie tak dawno zapowiadaliśmy nadchodzącą piątą już cześć Fonoteki, a tym czasem na horyzoncie pojawia się kolejna nowość. Mowa o debiutanckim albumie Printempo, którego mieliśmy okazję posłuchać na składance Fonoteka Remixed ¾. Dokładna data premiery nie jest jednak znana, ale na pewno będzie miała miejsce jeszcze w  październiku.

Przypuszczam, że jeśli płyta będzie równie dobra jak trzy kawałki Printempo z „3/4” to być może będziemy mieli do czynienia z jedną z lepszych, nujazzowych, niezależnych produkcji tego roku. Warto więc jeszcze trochę poczekać ...

Matam

2009/10/11

Netaudio Berlin 2009 - relacja


W Berlinie w dniach 8-11 października odbyła się jedna z najważniejszych imprez poświęconych wolnej muzyce - festiwal Netaudio Berlin 2009. Szczęśliwie przez dwa dni (a przede wszystkim dwie noce) miałem okazję być na miejscu, wobec czego na gorąco podzielę się moimi wrażeniami.

Już lektura programu festiwalu daje pewne wyobrażenie o skali przedsięwzięcia. Festiwal miał nie tylko być przedsięwzięciem artystycznym, ale także integrującym scenę netaudio. Służyło temu podzielenie programu na dzienny i nocny. Program dzienny to głównie dyskusje, prezentacje netlabeli  i wykłady, program nocny to wyłącznie muzyka. Mimo tego, że program dzienny był bardzo ciekawy, więcej uwagi chciałbym poświęcić temu co działo się w nocy. Jest to uzasadnione, zważywszy że festiwal jest przede wszystkim wydarzeniem muzycznym.

Klub Maria, w którym odbył się festiwal jest bardzo przestronnym miejscem (zobaczcie  zdjęcia poniżej). Pozwoliło to organizatorom na pogrupowanie występujących artystów na trzech scenach według kryterium gatunkowych. I tak w czwartek dominowały muzyka elektroniczna i eksperymentalna, w piątek pop/trip hop, drum'n'bass/dubstep i elektronika, a w sobote hip hop/nujazz, dub/techdub/8-bit i elektronika.

Rozdzielenie występujących artystów na 3 sceny miało tę zaletę, że każdy ze słuchaczy mógł znaleźć coś dla siebie. Z drugiej jednak strony artyści występujący jako pierwsi musieli liczyć się z tym, że słuchało ich niewiele osób - mimo tego, że w klubie prawie cały czas było sporo ludzi, na każdą ze scen przypadało stosunkowo niewielu słuchaczy. Mniej więcej po północy nie było to już problemem i pod każdą ze scen bawiła się pokaźna grupa fanów netaudio.

Rozbicie występujących artystów na 3 sceny miało dla mnie jeszcze jedną konsekwencję. Cały czas starałem się obserwować co dzieje sie na każdej ze scen, wobec czego sporo czasu zabierało mi przemieszczanie się ze sceny na scenę i większości występów nie obejrzałem w całości. Dobór artystów był przeprowadzony na wzorowo i na każdej scenie działo się coś ciekawego. Oczywiście nie powinno być to powodem do narzekań, a może jedynie drobnego żalu spowodowanego tym, że wszystkiego nie dało się zobaczyć.

Co podobało mi się szczególnie? Występujący w sobotę Q-DAELIC feat. Georg Hekt z  netlabela Stigae Music oraz  sławny Comfort Fit z Tokyo Dawn Records. W piątek dla odmiany załapałem się na rzeczy mniej taneczne: Tracing Arcs z Dusted Wax Kingdom oraz ne:o z aaahh records. Nie będę się raczej przyznawał czego nie widziałem - program był tak obszerny a zmęczenie tak duże, że musiałem pominąć np. odbywający się nad ranem występ ekipy z netlabela Qunabu (pozdrowienia!).

Co  mogę dodać na zakończenie? Po pierwsze zdjęcia - zerknijcie poniżej. Po drugie - chciałbym aby kiedyś podobna (a niech będzie, że i trzy  razy mniejsza) impreza odbyła się u nas w kraju. Widząc jednak, jak dużo pracy - już nawet nie organizacyjnej, ale związanej np. z pozyskiwaniem funduszy - przyszło włożyć w to organizatorom, na krajowe wydanie takiej  imprazy przyjdzie nam chyba jeszcze trochę poczekać... A może wśród czytelników netaudio.pl znajdą się przedsiębiorcze osoby chętne do zorganizowania czegoś podobnego w krajowym wydaniu?

PGA



2009/10/09

Imogen Heap za darmo? Moby za darmo? Tak!

Czasami warto napisać tylko kilka słów, aby mieć pretekst do podania linków i pochwalenia kilku ludzi. Ci co ten tekst znajdą mają jeszcze najnowsze wydania znanych muzyków w całości i zupełnie legalnie do .. słuchania. Niestety nie do pobrania, ale to juz by była zbytnia zachłanność, szczególnie, że większość osób i tak ma wiecznie właczonego neta, słucha muzyki głównie z kompa i w taki mróz raczej siedzi w domu.

Najnowsza płyta Imogen Heap (chyba nie muszę przedstawiać?) znajduje się na jej oficjalnej podstronie zaimportowana z soundcloud. Nie ma do niej linku ze strony głównej, ani nie ma tego setu na profilu artystki na dźwięcznej chmurze. Na szczęście link jest tutaj: http://www.imogenheap.com/ellipse/ . Album bardzo mi się podoba i jak już zejdzie poniżej 40zł w sklepie to sobie go sprawię, ale na razie zupełnie komfortowo słucham z tej strony. Oczywiście plajer może zniknąć bez ostrzeżenia, ale mam nadzieję, że jeszcze długo do tego czasu. Dodatkowo zamiast wchodzić na stronę Immi możemy sobie go wkleić na własnego bloga w całości. Fajnie, nie?

Imogen skorzystała z możliwości jakie daje jej soundcloud.com. Za to Moby bez owijania w bawełnę założył tam konto pod nazwą thelittleidiot i od ostatniego krążka umieszcza tam raczej wszystko co jest efektem jego pracy oraz pracy innych przy remiksach. Oto link: http://soundcloud.com/thelittleidiot/ . Proponuje od razu przejść do zakładki sets, gdzie jest wszystko podzielone na odpowiednie listy i albumy.

Może nie jest to działalność na zasadach creative commons, ale z pewnością jest to 100% NETaudio oraz wg mnie w prostej linii efekt działalności artystów udostępniających swoją muzykę za darmo. Bardzo mnie cieszy, że właśnie w tę stronę się to rozprzestrzenia. Może niedługo doczekamy darmowych mp3 przynajmniej w 128kbps od całkiem znanych zespołów.

Dodatkowo nie wnikając w oczekiwane efekty marketingowe, mogę stwierdzić: Imogen i Moby to są spoko ludzie!

Znaleźliście może inne znane na skalę światową wydawnictwa dostępne legalnie za darmo na stronach artystów?

P.S. dla próby i miłego zaskoczenia polecam także odwedzić i chwilę posiedzieć na deezer.com, gdzie mamy dość sporo albumów dostępnych i możemy je odtwarzać jak w zwykłym plajerze (lista, powtórz, wstecz, pauza itd.) i to za darmo nieograniczoną ilość razy po zalogowaniu. Przy płatnym i ograniczonym technicznie last.fm deezer wymiata. Z mojej kolekcji ulubonych zespołów znalazłem tam całkiem sporo ep i singli o których nawet nie wiedziałem (np Fink, Fat Freddy's Drop, Bonobo).

Priam

Lost Reverie - Railroads

Znów frajda dla fanów postrocka- tym razem z wytwórni Wise Owl Records.

Wydawnictwo może nie najnowsze, bo z 20 września 2009, ale starociem to go nazwać nie można...

A co do muzyki... No postrock, po prostu. Dobry, gęsty, gitarowy, wokalny i klawiszowy. Ładny, czasem  zbyt melancholijny... No i za krótki.

Ale wyborny.  Urzekający. Jesienny. Wart zapętlenia...

Link po kliku w grafikę... Plum-plum.

Pierre Melą

Mental Express - Affect

Wielbiciele hałasu spod znaku breakbeatu i breakcore'u winni skierować oczy na stronę Jamendo, gdzie dzisiaj przybyły trzy albumy autorstwa Mental Express. Zapewnione: całkiem sporo dobrego, raczej minimalistycznego grania z dużą ilością popsutych bębenków i wszelakich przeszkadzajek - to basu, to pianina. Miesza się to wszystko zgrabnie, buja zacnie. Mroczno jest i straszno, więc przez to radośnie. Kolejno albumy: Tyrseine, Pororokka i Affect. Do tego czarnobiałe, poschizowane okładki. Wszystko na swoim miejscu; pociąg ekspresowy do wnętrza mózgu zaprasza.

Pmateja

2009/10/08

Juno Reactor na Jamendo

Wielowarstwowy i multikulturowy album przy tworzeniu którego zaangażowanych było kilkanaście osób a sama płyta powstawała cztery lata. Pulsujący trans, leniwy trip hop, dub...Dużo tego. A gdzie? Na siódmym albumie Juno Reactor zatytułowanym Gods And Monsters, który ukazał się w kwietniu ubiegłego roku nakładem Metropolis Records, a od dzisiaj dostępny jest za free na stronach Jamendo.

Można pobierać tutaj.

Audioterror

Nowa odsłona JuNouCast

JuNouCast wystartował z nowym wizerunkiem i pod nowym adresem. Z wizualnymi zmianami pojawiła się jeszcze jedna nowość – JuNouCast#7 autorstwa Kixnare, złożony z utworów z bieżącej dekady i utrzymany w klimacie soulowo-jazzowym. Na trackliście znaleźć można min. Jay Dee, Zo!, dj Cam, Electronic Conversation czy Freestyle Felowship. Więcej informacji oraz możliwość ściągnięcia i przesłuchania podcasta znajdziecie na stronie JuNouCast.

Matam

2009/10/07

Everybody loves Irene

Triphop z Indonezji...hmmm...psychodeliczny, kwaśny, niepokojący jak filmy noir, hołd złożony Portishead i starej szkole Bristolu? Dziwne? Może i dziwne ale jak najbardziej możliwe...Kiedy czterech kolesi rozpoczęło zagłuszanie wokalu Irene Yohanna przy użyciu swoich generatorów dźwięku doszli bardzo szybciutko do wniosku, że nie o to w tym chodzi. Jak można tłamsić taki wokal? Panowie spięli pośladki, zgrali się w duchu eklektycznego trip hop popu i na tyle podjarali się śpiewem Irene, że postanowili nazwać swój twór nie inaczej jak Everybody loves Irene...I tak się to wszystko zaczęło.

Loops for Pearl poraz drugi


Nicholas D’Amico to gitarzysta z Nowe Jorku grający jazz, ale wydając drugą część „Loops for Pearl” zainspirował się innym gatunkiem - downtempem. Bardzo spokojne, a nawet chilloutowe kompozycje są przedłużeniem brzmienia z pierwszej płyty „Loops for Pearl”, wydanej na początku tego roku. Z resztą sami sprawdźcie ... np. przesłuchując muzykę Nicholasa na serwisie Jamendo.

Matam

2009/10/05

Nowy materiał Black Era

12 października będzie miała premierę najnowsza ekpa trip-hopowego zespołu Black Era - „Mute”. Płyta ukaże się w katalogu netlabela Aquietbump.



Black Era została założona w 2004 roku przez Dy Darshan (wokal, instrumenty klawiszowe), Blob (instrumenty elektroniczne, miksowanie) oraz All Fuzz (gitara elektryczna) i po kilku miesiącach pracy wydała pierwszy, świetnie przyjęty krążek zatytułowany „The Point of No Return”. W tamtym czasie był to najchętniej pobierany album trip-hopowy na serwisie Jamendo, bijący rekordy przesłuchań i ściągnięć. Na kolejną produkcję trzeba było poczekać do listopada 2006 roku, kiedy ukazała się epka „The Tunel” zapowiadająca album „Then” wydany w marcu 2007 r. Kolejną ważną datą w dyskografii włoskiego tria jest luty 2009, premiera najnowszej (do tej pory) epki „Third Eye Guerrilla”.


Przez pięć lat, licząc od wydania pierwszego materiału, Black Era stale utrzymuje swoją muzykę w mrocznym, trip-hopowym stylu. Dlatego można się spodziewać, że epka „Mute” będzie z pewnością kontynuacją drogi obranej przez zespół w tworzeniu własnego, niepowtarzalnego i rozpoznawalnego brzmienia.


Poniżej prezentujemy całą dyskografię Black Era, z bezpośrednimi linkami do podstron netlabela  Aquietbump z płytami zespołu.

blackera-01 blackera-02 blackera-03 blackera-04

Matam

2009/10/01

Coś nowego od Bossasaurusa

Bossasaurus to czterech gości z Kalifornii mający totalnego świra na punkcie dinozaurów (popatrzcie chociażby na nazwę zespołu ;) ). Poza tym nagrywają świetną muzę łączącą charakterystyczne hip-hopowe uderzenie z elektronicznymi elementami – dając w rezultacie bardzo urozmaicone i złożone kompozycje. Właśnie opublikowali jedną z nich „End of Days”, promującą zbliżający się album.
Nie będzie to jednak debiutancka produkcja, bo na koncie Bossasaurus mają chociażby doskonały mix "Dino Riders Megamix" wydany na początku tego roku i dostępny w całości za darmo. Więcej można znaleźć jeszcze na ich profilu MySpace.

Matam