2010/07/01

audioterror vol.3 far away from babylon

Trzecia składanka przygotowana przez audioterror.blogspot.com różni się znacząco od poprzedniczek. Na poprzednich dwóch zawarto tylko i wyłącznie polskich muzyków. Tym razem Audioterror serwuje nam reagge, włączając w to rozmaite odnogi gatunku. Przede wszystkim, jak też widać na okładce, jest słonecznie.



Autor:
Tym razem daleko od polskiego schematu i równie daleko od babilonu. płytka, której koncepcja powstawała w trakcie podróży. rubaszny rub a dub, geste ragga, czysty, zdrowy i dobry dubowy vibe niosący w świat słońce i pozytywną energię. terytorialnie rzecz ujmując rządzi francja ale krajowy akcent musiał być... dużo słońca, elo.
Tracklista:
  
Kene Busma - Jah Lova
RAS Nabu & Players Union - Peacefully
Mr Haze dub project - Dub this sound
RMS Riddim - Look my Dreadlocks
Flip Or Slam - Collie Weed
YAM - How long (feat. Humble I)
From Roots - From Roots Faya Dub
Flip Or Slam - Smoke GanJah
Deflone - Babylon pa lé tan (Zyon T)
Muflon Dub Sound System - Pytasz Mnie - Remix
Zion Dirty Sound - Bye bye Babylon


Przy okazji netaudio.pl życzy aby najbliższe dwa miesiące chociaż w części dorównały tej składance.

1 komentarz:

  1. Dzięki, myślałem, że ta chaotyczna w sumie kompilacja poszła w zapomnienie...

    pozdrawiam
    i oby te dwa miesiące były po prostu słoneczne ;D

    OdpowiedzUsuń