I ten rozrzut to chyba pierwsze i ostatnie do czego bym się przyczepił. Od zespołu zbyt wiele oczekiwać nie można, bo to dopiero ich debiutancki materiał i ewidentnie słychać, że wciąż poszukują. Niezmienny pozostaje damski wokal, który nieźle wpasowuje się we wszystkie wspomniane style.
To zdecydowanie jedna z ciekawszych propozycji od 23seconds, wyróżniająca się chociażby solidnym brzmieniem, zwłaszcza jak na wydawnictwo netlabelowe. Wrzucam tracklistę, tym razem z linkami do wszystkich utworów. DOWNLOAD.1. Things
2. Smile For Me, Sun
3. Naked
4. Back To The Sea
5. Bon
Poprzednia propozycja od 23seconds: Emerald Park

brzmi zachęcająco... pobrałem, posłucham, napiszę dwa słowa jeszcze.
OdpowiedzUsuńpzdr!
Zapraszam do zasłuchania mojej najnowszej EPki zrealizowanej za pomocą mojej strony.
OdpowiedzUsuńhttp://inversepop.wordpress.com/2010/03/29/nucleoheart-retrospective-ep/
Pozdrawiam ekipe netaudio i trzymam kciuki za rozwój:)
przesłuchane- kawałek nr 2 przedni. pozostałe- różnie. dociera do mnie jeszcze 5ty. ocena? warto.
OdpowiedzUsuń