Tytuł zespołu jednoznacznie skojarzy się niektórym z kompozycją Tangerine Dream, którą muzycy zamknęli w nieco mroczną formę współpracy brzmień klawesynu (?) i fletu który trzyma motyw przewodni owej kompozycji. I słusznie, bo tak jest. Ale jak ma się to do zawartości Ownland? Chyba nijak co w żadnym stopniu nie zmienia faktu że mamy do czynienia z ciekawym albumem. Bardzo dobra płytka na której chłodne elektroniczne brzmienia mieszają się z brudnymi analogowymi dźwiękami a całość ociera się o gitarową mroczną atmosferę, układając się w wielowątkową, przytłaczającą epicką opowieść. Momentami postrockowo, najczęściej ciężko, czasami odrobinę płasko ale całościowo niezmiennie w czarno - białym klimacie do tego stopnia, że momentami masz wrażenie ,iż ktoś skonwertował kadry z filmu noir do formatu mp3. Polecam.
Netlabel: Mastertoaster
Wykonawca: The big sleep in search of hades
Album: Ownland
Licencja: http://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/3.0/
Audioterror
no to biorę!
OdpowiedzUsuńmoc z Tobą zatem :)
OdpowiedzUsuńSłucham z małym opóźnieniem, bo na wszystko nie ma czasu, ale to jest ekstra!
OdpowiedzUsuńNo to cieszę że trafiłem w panów gust :)
OdpowiedzUsuń